Na krawędzi
Pogoń Szczecin w tym sezonie pierwsze trzy punkty wywalczyła w starciu z Wisłą Kraków. Jutro Portowcy będą chcieli wygrać pierwszy wyjazdowy mecz w tym roku. Zimą o Białej Gwieździe mówili wszyscy. Krakowski klub stanął na granicy bankructwa i wydawało się, że już wiosną zabraknie go w LOTTO Ekstraklasie. Akcja ratunkowa tymczasowo przyćmiła pożar. Biała Gwiazda mimo zawirowań ma powalczyć o lokatę w pierwszej ósemce.
Zimą w klubie doszło do całkiem sporych zmian kadrowych. Jeśli chodzi o osłabiania to Kraków opuścił najlepszy strzelec Wisły, Zdeněk Ondrášek. Zdobywca 11 golu przeniósł się za ocean, do FC Dallas. W krótszą podróż udali się z kolei Zoran Arsenić, Martin Košťál oraz Jesús Imaz. Chorwacko-słowacko-hiszpańskie trio trafiło do Jagiellonii Białystok. W Wiśle nie ma już także Dawida Korta, który obrał grecki kierunek, a do Pogoni Szczecin przeniósł się Jakub Batkowski. Wielkim echem odbił się powrót do Białej Gwiazdy Jakuba Błaszczykowskiego, który stał się główną twarzą akcji ratunkowej. Z Lechii do Krakowa przeniósł się Sławomir Peszko, a z Jagiellonii Łukasz Burliga i Lukas Klemenz.
Drużyna Macieja Stolarczyka lepiej prezentuje się u siebie niż na wyjazdach. Krakowianie wygrali w domu pięć razy, cztery mecze zremisowali, a dwa razy stracili komplet punktów, bramki 19:12. Portowcy w ostatnich trzech meczach przy Reymonta 20 nie potrafili zdobyć choćby punktu. Ogólny dorobek starć z Wisłą także nie jest korzystny dla szczecinian. Potęga krakowskiej Wisły to jednak obecnie przeszłość. Portowcy grają w tym sezonie przyjemną dla oka piłkę. Niestety brakuje im zdobyczy w meczach wyjazdowych. Spotkanie z Wisłą jest o tyle istotne, że Biała Gwiazda i Pogoń to sąsiedzi w tabeli, których dzielą zaledwie trzy punkty. - Mamy pomysł na naszą grę i piłkarzy, którzy pozwalają nam realizować ten pomysł. Jeśli w niedzielę będziemy w stanie dominować nad przeciwnikiem, to będziemy to robić. Zmiana stylu na życzenie, w kilka dni, nie jest możliwa. Jeśli przeciwnik zaprezentuje się bardzo dobrze i nas do tego zmusi, to oczywiście będziemy musieli skupić się bardziej na defensywie. Wtedy to będzie już zależne od przeciwnika, a nie od naszego nastawienia - zaznacza trener Kosta Runjaic.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/Pogoń Szczecin
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|