Siódemka - pechowa albo szczęśliwa
Sześć pierwszych meczów Pogoni Szczecin w tym sezonie nie przyniosły jej ani jednego zwycięstwa. Portowcy w dalszym ciągu pozostają na ostatniej pozycji w lidze. Kolejnym rywalem Dumy Pomorza będzie Górnik Zabrze. Trójkolorowi prezentują się w bieżących rozgrywkach nieco lepiej niż Pogoń. Do tej pory zgromadzili na swoim koncie sześć punktów. Tak jak Portowcy czekają na pierwsze zwycięstwo w sezonie, tak zabrzanie czekają na pierwszy komplet punktów przed własną publicznością.
Górnik Zabrze w poprzednim sezonie zapewnił sobie możliwość gry w eliminacjach do Ligi Europy. Zabrzanie byli jedną z rewelacji rozgrywek i imponowali polityką wprowadzania młodych zawodników do pierwszej drużyny. Także w tym sezonie Marcin Brosz odważnie stawia na młodzież, ale zespół nie złapał jeszcze właściwego rytmu. Trójkolorowi odpali z gry o Ligę Europy w II rundzie eliminacji ze słowackim AS Trenčín. W lidze zabrzanie pokonali tylko Miedź Legnica (3:1), dodatkowo zremisowali trzy mecze i po dwóch spotkaniach schodzili z boiska pokonani. Ostatnie dwa mecze Górnika w lidze to dwie porażki - 3:0 z Wisłą Kraków i 2:0 z Lechią Gdańsk.
Portowcy po raz kolejny w tym sezonie wystąpią w okrojonym składzie. Na Śląsku nie wystąpią jutro na pewno Spas Delev, Lasha Dvali, Adam Buksa, David Niepsuj, Jarosław Fojut oraz Soufian Benyamina. Problemy kadrowe Pogoni Szczecin bez wątpienia rzutują na postawę zespołu w tym sezonie. Kosta Runjaić do tej pory mógł spać spokojnie i wydaje się, że jeśli Pogoń nie zagra katastrofalnie w Zabrzu, będzie pracował z drużyną w dalszym ciągu. Wiele wskazuje na to, że na Śląsku zadebiutuje Tomás Podstawski. Portugalczyk to obok Hiszpana Iker Guarrotxena jedna z największych nadziei transferowych w tym okienku. Odkąd Pogoń wróciła do Ekstraklasy, nie zdołała wygrać w Zabrzu. Od 2012 roku szczecinianie grali z Górnikiem w sumie dwanaście razy i najczęściej te potyczki kończyły się remisem (siedem meczów). Duma Pomorza w historii swoich występów w Zabrzu potrafiła wygrać zaledwie dwa razy. Jedenaście razy wracała ze Śląska z punktem i aż 31 bez nich. Bilans bramkowy z boiskach z boiska Górnika jest także wyraźnie lepszy dla zabrzan - 97:28. GÓRNIK ZABRZE - POGOŃ SZCZECIN 31 sierpnia, godzina 18 Przewidywana pogoda: 22°C, zachmurzenie Przypuszczalne składy: GÓRNIK: 1. Tomasz Loska - 13. Kacper Michalski, 15. Dani Suárez, 5. Paweł Bochniewicz, 27. Adrian Gryszkiewicz, 21. Daniel Smuga, 22. Szymon Matuszek, 6. Wiktor Biedrzycki, 45. Adam Ryczkowski, 9. Jesús Jiménez, 17. Igor Angulo POGOŃ: 1. Łukasz Załuska - 22. David Stec, 40. Sebastian Walukiewicz, 21. Sebastian Rudol, 77. Ricardo Nunes, 17. Zvonimir Kožulj, 14. Kamil Drygas, 20. Tomasz Hołota, 9. Adam Frączczak, 43. Iker Guarrotxena, 59. Adrian Benedyczak
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|