Kotwica wygrywa z Rodłem
Piłkarze Kotwicy Kołobrzeg pokonali w sobotnie popołudnie Rodło Kwidzyn 2:1 i zrównali się z prowadzącą w tabeli Nielbą. Lider z Wągrowca przegrał bowiem w Janikowie z Unią 0:1. O zwycięstwo Kotwicy nie było łatwo, gdyż zespół gości, szczególnie po przerwie pokazał charakter i wolę walki.
W pierwszej połowie mający momentami zdecydowaną przewagę kołobrzeżanie długo nie mogli znaleźć sposobu na pokonanie Macieja Czyżniewskiego. Udało się dopiero w 32 minucie. Z rzutu rożnego dośrodkował Radosław Feliński, w polu karnym najwyżej wyskoczył Paweł Grocholski i strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Ataki gospodarzy nie ustawały, w dodatku były coraz groźniejsze. W 40 minucie mieliśmy niemal kopię pierwszej bramki. Ponownie z narożnika boiska zagrywał Feliński, a tym razem najlepiej w sytuacji zorientowany był Michał Benkowski, który pokonał bramkarza gości. Przed przerwą Kotwica zdobyła jeszcze jedną bramkę. Kamil Jackiewicz otrzymał piłkę, uciekł obrońcom i trafił do siatki, ale sędzia dopatrzył się pozycji spalonej. Po przerwie podopieczni Tomasza Arteniuka wyszli na boisko rozluźnieni i pewni zwycięstwa, co mogło okazać się dla nich zgubne. Rodło coraz śmielej atakowało i w końcu w 63 minucie jedna z akcji przyniosła powodzenie. Bramka zdobyta przez Łukasza Jaworskiego nie zmieniła jednak obrazu gry. Kotwica nadal się broniła przeprowadzając od czasu do czasu kontrataki. Jedna z takich akcji mogła przynieść gospodarzom trzecią bramkę. Prostopadłe podanie otrzymał Kamil Jackiewicz, minął bramkarza Rodła i mając przed sobą jedynie obrońcę rywala uderzył bardzo niecelnie. DO końca meczu goście próbowali wyrównać, jednak wynik już się nie zmienił i Kotwica zdobyła cenne trzy punkty. Kolejny mecz Kotwica rozegra 5 kwietnia w Świnoujściu, a rywalem będzie miejscowa Flota. -Za tydzień jak zawsze jedziemy po zwycięstwo - mówi trener Tomasz Arteniuk. Miejmy nadzieję, że nasi piłkarze wezmą sobie te słowa do serca i zaprezentują w pełni swoje wysokie umiejętności. Tomasz Arteniuk (trener Kotwicy): W zeszłym tygodniu zagraliśmy bardzo dobry mecz z Nielbą i prawda jest taka, że mieliśmy swoje szanse i ich nie wykorzystaliśmy. W tym meczu zdawaliśmy sobie sprawę, że przeciwnik zamuruje bramkę i że ta drużyna ma jeden cel - nie przegrać. Takie mecze są trudne. Bardzo jestem zadowolony z pierwszej połowy, ze stałych fragmentów gry, które są naszą silną stroną. Natomiast w drugiej połowie dekoncentracja zawodników i dziwna nerwowość spowodowała, że do końca musieliśmy drżeć o wynik. Zwycięzców się nie sądzi. Doliczamy trzy punkty, liczymy się w stawce i wybiegamy myślą do tego, co będzie za tydzień. Kotwica Kołobrzeg - Rodło Kwidzyn 2:1 (2:0) gole: Paweł Grocholski (32), Michał Benkowski (40) - Łukasz Jaworski (63) żółte kartki: Tomasz Malinowski, Anton Korolczuk (Kotwica) oraz Siergiej Jeroszewicz, Theophilus Madumere, Robert Felski (Rodło) KOTWICA: Mateusz Struś - Daniel Małkowski, Michał Benkowski, Paweł Grocholski, Tomasz Lenart, Radosław Feliński (80 - Aleksandr Żdanow), Jarosław Teśman (65 - Tomasz Malinowski), Piotr Rafalski, Anton Korolczuk, Łukasz Małkowski (46 - Józef Misztal), Kamil Jackiewicz. RODŁO: Maciej Czyżniewski - Adrian Lalewicz (86 - Paweł Świokło), Siergiej Jeroszewicz, Theophilus Madumere (46 - Piotr Jaworski), Przemysław Maluchnik, Łukasz Duszyński, Jacek Graczyk, Maciej Laszkiewicz (46 - Łukasz Jaworski), Robert Felski, Maciej Pruszkowski (67 - Kamil Warczak), Przemysław Sulej. W niedzielne południe z kolei swój pierwszy wiosenny mecz rozegrała występująca w Klasie A drużyna rezerw Kotwicy. Nasi piłkarze rozgromili w Krosinie miejscowego Drzewiarza aż 8:0. Bramki zdobyli: Tomasz Malinowski (8, 10), Józef Misztal (12, 44), Marek Procner (30, 48), Wołodymir Stareckij (52, 87). Kotwica II wystąpiła w składzie: Struś - Żdanow (46 - Kieliba), Sidorowicz, Kowalczuk, Malinowski (46 - Kowalski), Rokosz, Kapica, Miłoszewicz, Stareckij, Misztal (46 - Duńczak), Procner. www.gazetakolobrzeg.pl relacjďż˝ dodaďż˝: FANS |
|