ligowiec.net strona główna
redaktor dyżurny:
Bengoro
Przegrały na własne życzenie
- Byłem bardzo zły na to, co się stało w Policach - mówi trener SPS-u Marian Kardas. - Powinniśmy wygrać w godzinę 3:0, a przegraliśmy 1:3. Zrobiliśmy prezent drużynie Chemika.

Częstochowianki ostatni mecz wygrały na początku listopada. Później sześciokrotnie schodziły z boiska pokonane. Jadąc do Polic, marzyły o tym, aby zdobyć dwa lub trzy punkty. Znów się jednak nie udało.



- Zrobiliśmy prezent drużynie Chemika - komentuje trener Kardas. - Gospodynie wykorzystały wszystko, co mogły wykorzystać. Nam zabrakło determinacji, boiskowego cwaniactwa. To była kolejna porażka na własne życzenie. Trzeba zacząć już godzić się z myślą, że przyjdzie nam walczyć w barażach o utrzymanie się w lidze.



Nasza drużyna dobrze rozpoczęła spotkanie w Policach. W I secie prowadziła już 22:19, by ostatecznie ulec 25:27. - Nie wykorzystywaliśmy kontrataków, psuliśmy raz za razem zagrywki - wylicza częstochowski szkoleniowiec. - Nie da się wygrać spotkania, kiedy popełnia się taką liczbą błędów własnych.



W następnej partii SPS także prowadził kilkoma punktami, jednak roztrwonił przewagę. W trzecim secie długo prowadziły siatkarki Chemika, ale zryw studentek Politechniki w końcówce zaowocował wygraną do 22. W czwartym ostatnim secie znów pojawiła się seria błędów w wykonaniu częstochowianek, której konsekwencją była porażka do 19.



Jeśli nie teraz, to kiedy? - pytali policcy kibice. Przed meczem w obozie gospodyń było bardzo gorąco.


- Nie mówiłem o tym dziewczynom, ale gdybyśmy dziś przegrali, to od razu po spotkaniu podałbym się do dymisji. Mimo wiary, trzeba mieć trochę osobistego honoru i dlatego brałem pod uwagę taką decyzję. Przez cały tydzień ciężko przygotowywaliśmy się do tego meczu. Jeśli stwierdziłbym, że nie potrafię już pomóc mojej drużynie - pożegnałbym się z nią - stwierdził Mariusz Bujek, szkoleniowiec policzanek.



Podczas meczu trener policzanek zachowywał zadziwiający spokój. Nie krzyczał, a polecenia przekazywał zawodniczkom jak przedszkolanka.


- Założyłem sobie, że nie będę się denerwował. Moje nerwy czasem niepotrzebnie udzielają się dziewczynom. Założenie chyba się sprawdziło - skomentował.



Inaczej zachowywał się jego częstochowski kolega po fachu Marian Kardas, który w trzecim secie skopał nawet ławkę rezerwowych.

- Poniosły mnie trenerskie emocje po nieudanym ataku. Moje dziewczyny nie były dziś słabsze, a przegrały na własne życzenie. Popełniły więcej błędów, ale w poszczególnych setach to one dyktowały warunki - podsumował były reprezentant Polski.



To nie do końca prawda. Policzanki na parkiecie były bardziej wszechstronne i lepiej grały w obronie. Przy większym szczęściu i koncentracji mogły wygrać nawet wygrać 3:0.


- Błąd przy zagrywce popełniła Asia Pomykacz. Środkiem miała zagrać ostatnią piłkę, a zagrała przedostatnią. Ta dziewczyna dokonuje czasem złych wyborów mimo zupełnie przyzwoitej gry - mówił trener policzanek.



Najważniejszym elementem, który decydował o przewadze gospodyń była jednak zagrywka.

- W końcówce każdego seta na zagrywkę wpuszczałem Justynę Raczyńską. Dziewczyna przez cały tydzień ćwiczyła sposób serwowania, no i się opłacało. Potrafiła namieszać w szeregach przeciwniczek - zdradził Bujek.



- Popełniłyśmy mniej błędów i dlatego wygrałyśmy. Przez moje dwie nieudane akcje przegrałyśmy trzeciego seta i nie skończyłyśmy meczu wcześniej. Jednak w czwartym secie wraz z całym zespołem stanęłam na wysokości zadania i pokończyłam niektóre piłki. Przecież to przeciwniczki grały pod presją - powiedziała atakująca Monika Bryczkowska.



- Wierzę w dziewczyny i poprawę gry. Wierzę, że zdołamy znaleźć się jeszcze w pierwszej szóstce i uniknąć barażowej walki o utrzymanie. Zespół jest godzien pozostania w lidze - stwierdził Bujek.

źródło: siatka.org/sport.pl

relacjďż˝ dodaďż˝: Sanhez
 

I liga kobiet (2007/2008)
LOTTO Chemik Police SPS Politechnika Cz-wa
3 1
12-01-2008 16:00
dodaj video
pokaż wszystkie zdjęcia
uzupełnij dane + fotki + video + relacja

imprezę polecają
poleć to wydarzenie sportowe innym
możesz być pierwszy

video
fotorelacje
pokaż wszystkie zdjęcia (159)
Kudlaty (34)
lech0s (89)
mala (36)
relacje
Przegrały na własne życzenie (Sanhez)
PSPS udanie rewanżuje się za I rundę (adam)
 
top komentarze
newsy:
1 » Gra IV liga
mecze:
20 » Dąb Dębno-Biali Sądów
14 » Motor Lublin-Pogoń Szcz »
13 » Pogoń Wierzchowo-Zawisz »
11 » Koral Mostkowo-Sokół Gr »
10 » Wiarus Żółtnica-Mechani »
10 » Iskierka Mirand Szczeci »
9 » Bałtyk Koszalin-Dąb Dęb »
9 » Gavia Choszczno-Polski  »
9 » Piast Karsko-Gwiazda Ża »
9 » MKS Sokół Karlino-Iskra »
aktualnie na portalu
zalogowanych: 0
gości: 47
statystyki portalu
• drużyn: 3158
• imprez: 155173
• newsów: 78540
• użytkowników: 81515
• komentarzy: 1184847
• zdjęć: 911483
• relacji: 40795
Najwiďż˝kszy Skateshop w Szczecinie.


widzisz błąd na stronie - zgłoś go nam
© 2006-2024 - by ligowiec team
Polityka Cookies