W sobotę 1 grudnia odbył się Turniej o Puchar Burmistrza Chociwla. Wzięło w nim udział 9 zespołów, zabrakło niestety Pogoni Szczecin. O miano najlepszych walczyły drużyny: Hutnika Szczecin I i II, Piasta Chociwel I i II, Iny Ińsko I i II, Sarmaty Dobrej, Światowida Łobez oraz Radovii Radowo Małe. Na początku organizatorzy podzielili drużyny na 2 grupy, z których do dalszych gier awansować miały po 2 najlepsze. Mecze rozgrywane były "raz po 12 minut", całe zawody prowadzili sędziowie ze Stargardu. Do rozegrania zatem było 16 meczy grupowych, w przerwie wszyscy uczestnicy udali się na obiad.

Mecze grupowe



Mecze grupowe były to raz ciekawe, to raz mniej porywającym widowiskiem. Nie brakowało walki i zaangażowania, ciekawych akcji. Wyróżnić tutaj można 2 mecze. Pierwszy to bój ekipy Piasta II z Radovią. Mimo straty dwóch goli, Piast potrafił się podnieść i wygrać spotkanie, które było szybkie a bramkarze co chwile mięli ręce pełne roboty. Drugi mecz to walka Iny Ińsko I także z Radovią - tym razem o wynik. By wyjść z grupy Ina musiała wygrać różnicą 4 bramek. Wynik jednak 6:3 to było za mało. Bramka Radovii była bombardowana strzałami z każdego miejsca boiska, z wielką determinacją zagrał Reprezentant Polski w Futsalu - Łukasz Żebrowski - który popisał się kilkoma indywidualnymi akcjami jak i strzelił fenomenalną bramkę.

Półfinały



Piast II - Sarmata 0:0 (karne 2:3)

Był to wyrównany mecz, jednak żadna z drużyn bardziej myślała o tym by nie stracić bramki. W rzutach karnych zdecydowało pudło Marka Ufnala.



Hutnik I - Hutnik II 1:1 (karne 4:5)

Bratobujczy pojedynek - choć oba zespoły szanowały się na wzajem. Najwięcej emocji przyniosły rzuty karne - gdzie albo dobrze spisywali się bramkarze, albo zawodnicy celnie strzelali.



Mecz o 3 miejsce:

Hutnik I - Piast II 0:1



FINAŁ:

Hutnik II - Sarmata 3:1



Spotkanie finałowe było bardzo zacięte. Mimo zmęczenia zawodnicy nadal imponowali szybkością i pomysłowością zagrań. Na prowadzenie w 1:43s meczu wyszła Sarmata po strzale z rzutu karnego. Zaledwie 20s. później Hutnik wyrównuje, a Sarmata traci pierwszego gola w turnieju. W 5:51s. po składnej akcji Hutnik wychodzi na prowadzenie, którego nie oddaje już do końca. W 11 minucie wynik to juz 3:1 dla Hutnika II - który zostaje zwycięzca turnieju.



Podsumowując, w turnieju nie brakowało bramek, strzałów w słupki i poprzeczki, ciekawych akcji jak i również śmiesznych sytuacji. Miała to być przede wszystkim zabawa po rundzie jesiennej i tak też było. Drużyny już teraz umówiły się na turniej rewanżowy, który wstępnie zostanie rozegrany 5 stycznia 2008 roku.



Po turnieju powiedzieli:


- Burmistrz Chociwla p. Ewa Ludwińska: "Pięknie dziękuję za wspaniały turniej, widać było że jesteście ze sobą zaprzyjaźnieni. Pięknie dziękuję zwycięzcom, dziękuję sędziom, którzy nam pomagali. Wszystkim tym, którzy organizacyjnie tutaj pracowali czyli Januszowi Skrobińskiego i Tadeuszowi Bożkowi oraz dziewczynom, które tutaj pomagały. Cieszę się że umówiliście się na turniej rewanżowy, na który już teraz Was wszystkich zapraszam."


- Janusz Skrobiński (Organizator, trener Iny Ińsko): "Organizacyjnie impreza wypadła bardzo pozytywnie i sprawnie. Nie zabrakło bramek i emocji. Niestety moje zespoły nie wyszły z grupy, jednak myślę że w rewanżu będzie już lepiej."


- Łukasz Żebrowski (Reprezentant Polski w Futsalu, Ina Ińsko I): "Ciekawy turniej, przede wszystkim dobra zabawa i dużo śmiechu. Szkoda tylko że nie udało nam się zająć lepszego miejsca, zabrakło nam tej jednej bramki. Sądzę jednak, że pokazaliśmy dobry futbol i wiele efektownych akcji jak te w meczu z Radovią."




Poniżej do pobrania plik (pdf) z wynikami, tabelami i składami drużyn:

WYNIKI, TABELE, SKŁADY (PDF)



własne / www.inainsko.fc.pl