W sobotę i niedzielę mogliśmy oglądać mecze rozgrywane w ligach TKKF. Emocji w hali przy ulicy Willowej nie brakowało.

W Superlidze Ligowiec.net toczył wyrównany i twardy bój ze Świtowcem, jednak po przerwie nie wytrzymał trudów spotkania grając siódemką zawodników przeciwko 14. W drugim sobotnim spotkaniu ZSBO nie dało rady zdobyć kolejnych punktów w Superlidze i musiało uznać wyższość Roki. W niedzielę odbył się tylko jeden mecz, ale zapowiadał się niezwykle ciekawie. Będący ostatnio w formie Pach ograł wicemistrza z zeszłego sezonu i jednego z kandydatów do podium. Pazim Radisson mimo tej przegranej nie stracił kontaktu z czubem tabeli, natomiast jego przeciwnik wydaje się wracać do czołówki, na którą zasługuje.

W I lidze zaczęliśmy od konfrontacji Porty Styl z Rajskim Ogrodem. Niedawny outsider postanowił poprawić swoją pozycję i po korektach w składzie pokonał dawny Sunrise. Kierownik Porty po meczu chwalił swój zespół za dobre zawody. Następnie doszło do hitu całych rozgrywek. Dąbie spotkało się z Kadrą. Lider pokonał Prawobrzeżan, jednak nie to było najważniejsze. Karygodne było zachowanie piłkarzy obu drużyn, którzy pod koniec meczu wszczęli bójki. Sędziowie nie panowali nad sytuacją na boisku i zamiast wcześniej karać faulujących zawodników, dopuścili do takiej sytuacji. Młodzi gracze powinni wiedzieć, że to tylko rozgrywki amatorskie, które mają przynieść poza emocjami również odprężenie i szacunek dla rywala. Złośliwe faule na pewno nie pomagają budować dobrej atmosfery. Wstyd, chłopaki! W niedzielę Rajski Ogród powetował sobie sobotnią stratę punktów i ograł TOMS 07, które nadal pozostaje na ostatnim miejscu. Niestety do swoich chlubnych tradycji nie nawiązuje też Bulk Cargo, które nie sprostało Komisariatowi Dąbie. Dzięki temu spotkaniu Policjanci utrzymali pozycję wicelidera premiowaną awansem. W zaległym meczu Dąbie pokazało, że szybko regeneruje siły i pokonało Stocznię Nową II, która zwolniła nieco tempo w końcówce rundy. Za tydzień I liga zacznie już rundę rewanżową, a po niej nastąpią play-offy, które ostatecznie zadecydują o pozycjach poszczególnych ekip w tabeli.



własne