Derby dla Portowców
Zespół Pawła Crettiego pokonał SALOS Szczecin 3:0 w derbowym pojedynku Centralnej Ligi Juniorów rozegranym w środę.
Na spotkanie to wybiegła prawie ta sama jedenastka, która wygrała swój pojedynek na Śląsku w Gliwicach. Jedynie za Daniana Pavlasa trener Portowców wprowadził Adama Blumę. - Szukaliśmy trochę więcej jakości w ofensywie. Danian co prawda wychodzi na pozycji prawego skrzydłowego, ale ma bardziej defensywne usposobienie -powiedział dla pogonszczecin.pl trener Cretti.m Zespół Pogoni od początku środowego spotkania osiągnął przewagę. W 7. minucie po strzale Wawrzynowicza piłka trafiła w słupek bramki Salezjan, a uderzenie Żurawskiego minimalnie minęło słupek bramki gości.
Gospodarze prowadzenie objęli w 27. minucie, podanie Cieślika na gola zamienił Aron Stasiak, który strzałem w krótki róg nie dał szans golkiperowi SALOS-u. Przed przerwą wynik meczu dla granatowo-bordowych podwyższył Adrian Benedyczak (na zdjęciu). - Zupełnie przespaliśmy pierwszą połowę. Mieliśmy takie założenie, że wyjdziemy na boisko ustawieni bardziej defensywnie i pozwolimy Pogoni się wyszumieć. Plan był jednak taki, że na przerwę schodzimy z czystym kontem - tłumaczył szkoleniowiec Salosu, Adrian Jankowski.
W drugiej połowie przy dwubramkowym prowadzeniu Pogoni częściej przy piłce byli piłkarze Adriana Jankowskiego. Kilka razy interweniować musiał Kusztan. Końcówka meczu to kolejne sytuacjePortowców. Rościszewski pędzący na bramkę przyjezdnych został sfaulowany przez Morozę, który został za to przewinienie ukarany czerwonym kartonikiem. - Szkoda trochę tej sytuacji. Zabrakło zimnej głowy, bo należało puścić tę akcję. A tak kończyliśmy w dziesiątkę, a Moroza nie będzie mógł zagrać w następnym meczu - ocenił trener SALOS-u. W doliczonym czasie gry Stefaniak dograł piłkę z rzutu wolnego, a do siatki skierował ją Oskar Frygier. - Zakładany przed meczem cel przynajmniej w części został osiągnięty. Na pewno cieszy nas rezultat, bo to on jest w spotkaniu najważniejszy. Suchy wynik nie do końca oddaje jednak przebieg spotkania. Chcieliśmy przez 90 minut dominować na boisku, a w drugiej połowie na zbyt wiele pozwoliliśmy rywalowi - podsumował spotkanie trener Pogoni Szczecin, Paweł Cretti. Pogoń Szczecin - Salos Szczecin 3:0 (2:0) 1:0 Aron Stasiak 27’ 2:0 Adrian Benedyczak 36’ 3:0 Oskar Frygier 90+2’ Pogoń Szczecin: Kusztan - Cieślik, Sadowski (60′ Sacharuk), Jopek, Stefaniak - Żurawski, Wawrzynowicz - Furst (46′ Rościszewski), Benedyczak, Bluma (75′ Bielak) - Stasiak (80′ Frygier) Salos Szczecin: Serdyński - Bolak, Mach, Kozłowski, Kisey, Krok, Moroza, Antoniuk, Kalenik, Rzuchowski, Studziński
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|