Wielka niespodzianka w Reczu!
W sobotę, 10 maja 2008 na Stadionie Miejskim w Reczu odbyło się spotkanie o mistrzostwo klasy okręgowej, pomiędzy MKS Remor Recz, a K.S Myśla Dargomyśl. Mecz zakończył się niespodziewanie, bo zwycięstwem gospodarz 5:1.
Pierwszy gwizdek sędziego p. Kunikowskiego usłyszeliśmy punktualnie o godz. 16:00. No to zaczynamy!!! Od początku meczu zarysowywała się lekka przewaga gości z Dargomyśla. Po ładnej zespołowej akcji, w 20' do bramki Remora trafił Zięciak. 0:1! Goście stwarzali sobie coraz groźniejsze sytuacje, ale na posterunku stał bramkarz jak i obrońcy gospodarzy. Nadeszła 31' bramkę dla Remora Recz w ekwilibrystyczny sposób zdobył Wojtuszko, który uderzył piłkę z 5 metrów piętą - 1:1! Do przerwy cały czas sunęły ataki na bramkę miejscowych. Na półmetku mamy wynik remisowy. Drugą połowę czas zacząć!. Teraz sytuacja się odwróciła. Stroną przeważającą był Remor, a goście co jakiś czas odgryzali się groźną kontrą. W 60 minucie niespodzianka! Prowadzenie obejmują gospodarze po golu Wojtuszki. Od tego momentu Reczanie zaczęli się rozkręcać i rozkręcili się na dobre. Kwadrans później wynik podwyższył Hołubowski, który ładnie w sytuacji sam na sam przelobował Panasiuka i było już 3:1! 82' minuta kolejny gol dla Remora. Bramkę zdobywa najlepszy strzelec gospodarzy Formela. Kibice miejscowych byli w szoku. Nikt nie spodziewał się takiego obrotu sprawy. Fani ucieszyli się jeszcze bardziej gdy 5 minut przed końcem wynik ustalił Krajewski. Ogólnie mówiąc mecz był bardzo, ale to bardzo ciekawy. W pierwszej części spotkania, przewaga gości, natomiast w drugiej wszystko się odwróciło. Praca sędziów była dobra, choć było kilka pomyłek. Trzeba pogratulować obu ekipom. Widać było, że Remor jak i Myśla dały z siebie wszystko. Oby więcej takich meczy. Mecz juniorów się nie odbył, ponieważ goście nie dotarli na miejsce. W gminie były zawody strażackie, a pech chciał, że połowa juniorów Myśli brała w nich udział. Tak więc juniorzy: 3:0 v.o. relacjďż˝ dodaďż˝: kubaz |
|