Po zwycięstwo do Pelplina
W środę o 17:00 rezerwy Pogoni Szczecin w Pelplinie zagrają o trzy punkty z Wierzycą.
Szczecinianie po dwóch spotkaniach mają komplet punktów i są bliscy powtórzenia wyniku sprzed dwóch lat. Kiedy to przed reformą rozgrywek zajęli szóste miejsce i zachowali status trzecioligowców. Wierzyca do III ligi awansowała w tym sezonie wygrywając IV ligę pomorską. - Nie wiemy czego się mamy spodziewać. W tym sezonie nie widzieliśmy jeszcze rywala w akcji. Graliśmy z nimi przed dwoma laty, ale trudno się sugerować tamtymi meczami - powiedział dla pogonszczecin.pl Paweł Sikora, trener zespołu rezerw.
W zespole z powiatu tczewskiego zostało tylko czterech piłkarzy, którzy grali z Pogonią przed dwoma laty, Paweł Dirda, Piotr Przybylski, Maciej Meler i Łukasz Racki. Trenerem Wierzycy od 24 lipca 2017 roku jest Michał Anslik.
Szkoleniowiec Pogoni na wyjazd wybrał się bez zawodników z pierwszego zespołu, których miał do dyspozycji w niedzielę w meczu z Jarotą Jarocin. Zapewne dojdzie do zmian w podstawowej jedenastce. - To szansa dla zawodników, którzy ze względu na przejścia z pierwszego zespołu nie mieli okazji pokazać się w meczu. To zawsze najbardziej pokrzywdzona grupa, bo ciężko pracuje na treningach, a potem musi usiąść na ławce. Teraz jest ich czas - tłumaczy Paweł Sikora.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne/pogonszczecin.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: Bengoro |
|