Emocjonująco w Krakowie
Remisem 2:2 zakończyło się wyjazdowe spotkanie Olimpii Szczecin z AZS UJ Kraków. Spotkanie przebiegało emocjonująco a o ostatecznym wyniku zadecydowały rzuty karne, które sędzia tego meczu Magdalena Figura podyktowała aż trzy. Gospodynie na prowadzenie wyszły w szóstej minucie, dzięki trafieniu Justyny Maziarz. Pozostałe bramki padały w ostatnich dziesięciu minutach spotkania.
W 81 minucie Natalia Niewolna dostała długą piłkę w okolice pola karnego, wbiegając w pole karne została sfaulowana przez Kamilę Ferfecką i sędzia podyktowała rzut karny. Ten pewnie na bramkę zamieniła Roksana Ratajczyk.
Szczęście szczecinianek nie trwało jednak długo. Minutę później Beata Niesterowicz fauluje Kubaszek w polu karnym i to do gospodyń uśmiecha się szczęście. Prowadzenie krakowiankom daje Knysak. Jeśli ktoś myślał, że to koniec emocji w tym spotkaniu, był w błędzie. W doliczonym czasie gry ponownie nerwy puściły gospodyniom. Natalię Niewolną w polu karnym sfaulowała Klaudia Kubaszek a Klabis pewnie pokonała Roksana Ratajczyk i ratuje jeden punkt dla szczecinianek. AZS UJ: Klabis - Woźniak, Knysak, Maziarz (85′ Konopka), Nieciąg (55′ Bolko), Zapała, Sitarz, Dul (71′ Ferfecka), Ładocha, Bryzek (73′ Kubaszek), Sirant OLIMPIA: Niesterowicz - Michalczyk (77′ Bińkowska), Sudyk (71′ Grosicka), Niewolna, Janik, Lachman (62′ Witczak), Trzcińska (57′ Fil), Bohm, Ratajczyk, Preś, Szymaszek
�r�d�o: wlasne
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |