Na stadionie w Brojcach została rozegrana batalia o mistrzostwo klasy okręgowej pomiędzy brojeckim Wichrem a 4 zespołem w tabeli okręgówki - Ehrle Dobra Szczecińska.
Pogoda zwiastowała pojedynek, który będzie stał na bardzo wysokim poziomie i właśnie tak było. Od pierwszego gwizdka sędziego Purczyńskiego zespół z Dobrej Szczecińskiej zaczął ostro napierać na bramkę gospodarzy, co przyniosło efekt w postaci bramki - kontratak i strzał na bramkę, Darek Orzechowski nie miał szans 0:1. Wicher nie rezygnował i stawiał opór gościom, co poskutkowało - w 26' meczu. Piłkę przejął, najlepszy gracz Wichra w tym spotkaniu, Marcin Wiśniewski i chytrym strzałem pokonał bramkarza gości - 1:1.



Następne minuty tego spotkania zaowocowały kolejnymi bramkami Ehrle, który przejął kontrolę w tej połowie. 30' - po szybkim rozegraniu piłki w środku pola jeden z graczy Ehrle przechwycił piłkę i nie pozostawił złudzeń "Hanysowi" i było 1:2 dla gości. W krótkim czasie goście strzelili kolejną bramkę - rozegranie piłki z boku boiska, centra w 16-nastke gospodarzy, błąd Darka Orzechowskiego i jest 1:3. Po I połowie spotkanie było praktycznie rozstrzygnięte, choć fanatycy Wichrowców, którzy pokazali naprawdę świetny doping, wierzyli w to, że ich ulubieńcy zdołają wyrównać stan spotkania.



W kolejnych trzech kwadransach spotkania Wicher poczynał sobie nadzwyczaj dobrze. Od początku atakowali, a goście byli wyłącznie zmuszeni wykonywać kontrataki - na nic więcej nie pozwolili im Wichrowcy. Wiarę Wichra na remis bądź zwycięstwo przywrócił w 63' Marcin Wiśniewski, który po raz kolejny okazał się sprytniejszym od bramkarza gości - 2:3. Kolejne pół godziny odbyło się pod znakiem nie wykorzystanych "setek" gospodarzy. 76' - wielkie zamieszanie w polu karnym [Wicher miał chyba 4 sytuacje strzeleckie (w tej akcji!)] zakończyło się bezpiecznym wybiciem piłki poza pole karne gości. Do końca meczu pozostało niewiele czasu, w którym Wichrowi nie udało się wyrównać stanu spotkania i mecz skończył się wynikiem 2:3 dla teamu z Dobrej Szczecińskiej, pomimo wielkiej przewagi Wichra w II połowie.



W meczu juniorów Wicher przegrał z rówieśnikami z Dobrej Szczecińskiej 1:3 (pomimo przewagi o 2 graczy! :-/ ). Bramkę dla Wichra strzelił (bramkarz!) Paweł Sawicki.