Koniec grania w Stargardzie
Ostatni mecz w tym roku rozegrają u siebie Błękitni Stargard. Rywalem stargardzkiej drużyny będzie MKS Kluczbork. Będzie to ważne spotkanie w kontekście spokojnej zimy. Obie drużyny plasują się w dolnej części tabeli. Podopieczni Krzysztofa Kapuścińskiego są ostatnio w dołku. W ostatnich pięciu meczach stargardzianie zdobyli zaledwie jeden punkt.
MKS Kluczbork także ostatnio nie potrafi wygrać. Kluczborczanie w ostatnich czterech spotkaniach trzy raz zremisowali i raz przegrali. Jeszcze w minionym sezonie MKS grał w I lidze, lecz spadł zajmując ostatnią lokatę. Ostatnie lata to balansowanie drużyny z Kluczborka między I, a II ligą. W tym sezonie drużyna z województwa opolskiego będzie musiała skupić się na walce o utrzymanie.
Kluczborczanie to zespół lubujący się w remisach. Uwzględniając bieżący oraz poprzedni sezon, MKS zremisował aż 21 z 49 meczów. W tym samym czasie zespół wygrał zaledwie 6 spotkań. Biało-niebiescy mają problemy z grą na wyjazdach. Ich wyjazdowy dorobek w tym sezonie to wygrana, remis oraz pięć porażek (bramki 3:15). Pokaźnym doświadczeniem w zespole z Kluczborka może pochwalić się Tomasz Górkiewicz. 32-letni defensor wystąpił prawie 80 razy w Ekstraklasie w barwach Podbeskidzia Bielsko-Biała. Kibice z naszego województwa kojarzyć mogą także Krzysztofa Bodzionego, który kilka sezonów temu był zawodnikiem Floty Świnoujście. Ważnym ogniwem zespołu jest Kamil Nitkiewicz, zdobywca trzech goli oraz piłkarz z największą liczbą minut na boisku.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|