Wymęczone i niespodziewane zwycięstwo Vert
Vertigo - Dezerterzy 3:2 (18:25, 27:25, 25:18, 15:25, 15:12 ).
Gdyby sugerować się siłą ataku na rozgrzewce to goście powinni w przysłowiową godzinkę z prysznicem rozprawić się z Vertigo. Siatkówka to jednak gra zespołowa i siła ataku nie ma nic wspólnego z odniesieniem końcowego zwycięstwa. Pierwszy set wskazywał na łatwe i szybciutkie zwycięstwo Dezerterów. Drugi i trzeci set pokazał, że można jednak przy odrobinie zaangażowania wygrać z teoretycznie silniejszym przeciwnikiem. Czwarty set to zdecydowana supremacja gości. Piąty set udowodnił, że niespodzianki w tym sporcie są i to czyni tę dyscyplinę piękną. Dzisiaj wygrał zespół, który pokazał większą wolę walki i chyba zasłużenie wygrał. Mecz nie należał do pięknych. Zbyt wiele było błędów szczególnie w przyjęciu zagrywki, zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Punkty zespoły zdobywały seriami po 5 lub 7. Atak też nie należał do tych z górnej półki, ale mecz mimo wszystko mógł się podobać i dostarczył wielu ciekawych akcji. Pozdrawiam wszystkich. relacjďż˝ dodaďż˝: strazak |
|