Zwycięstwo Drawy
Super zdjęcia Jurgola nie oddają paskudnej aury jaka towarzyszyła niedzielnej potyczce pretendenta do okręgówki z gospodarzami. Murawa Sławie nie pomogła i mecz na kretowiskowym błocku zakończył się zasłużonym zwycięstwem gości. Przez ok. 60 min. piłkarze Drawy dominowali na boisku, udowadniając swą przewagę w technice, a przede wszystkim szybkości. Na uwagę zasługują zwłaszcza dwaj zawodnicy: Jędrasik i Grochowski. Pierwszy znany raczej jako Faza 10 rzeczywiście potrafi grać w piłkę i jest przy tym skuteczny co udowodnił, strzelając nam dwie (a nie 3) bramki. Dobrze mieć w zespole takiego zawodnika...Drugi to zdaje się Groszek, którego miałem nieszczęście pilnować. Młody, szybki - asystował przy pierwszej bramce i oddał strzał po którym było już 2:0 dla gości. Pilnując takich sprinterów zaczynam się zastanawiać czy nie jestem już za stary na ten sport:) Mimo to jestem zadowolony z kolegów, którzy dali z siebie wszystko. W drugiej połowie była nawet szansa na kontakt, ale Kuba wystawił kończynę w nie odpowiednim momencie i sędzia bramki nie uznał (zastanawiam się czy gdyby jej nie dotykał to bym jej nie wkręcił). Remis był możliwy...teoretycznie. Cieszy jednak zaangażowanie zawodników Sławy i skuteczność Kuby. Na koniec małe choć niechlubne sprostowanie gole nr.2 i 3 to gole samobójcze czyli piłkarze ze Sławęcina zdobyli więcej bramek szkoda tylko, że nie temu bramkarzowi strzelali...
relacjďż˝ dodaďż˝: arnold |
|