Horror bez happy endu
Drugi rok z rzędu piłkarki Błękitnych Stargard kończą przygodę z Pucharem Polski na 1/8 finału. Tym razem po bardzo dobrym meczu podopieczne Krzysztofa Kubackiego przegrywają z ekstraligowym Sztormem AWFiS Gdańsk po serii rzutów karnych 7:6. W regulaminowym czasie gry mecz zakończył się bramkowym remisem 2:2. Przez większość spotkania gospodynie były zespołem lepszym, który stworzył w całym meczu więcej sytuacji bramkowych. Swoją przewagę Błękitne udokumentowały dwoma trafieniami w drugiej połowie meczu. Najpierw do siatki trafiła Kornelia Grosicka, a chwilę później bramkę pięknym strzałem z ponad 20 metrów zdobyła Weronika Szuba.
Niestety w końcówce spotkania zawodniczki Sztormu zdobyły dwie bramki i o losach awansu do 1/4 finału Pucharu Polski zadecydowały rzuty karne. Kibice zobaczyli aż dziesięć serii rzutów karnych. Błękitne miały dwa karne na zakończenie rywalizacji, których niestety nie udało się wykorzystać. Ostatecznie presję strzelania karnych lepiej wytrzymały piłkarki Sztormu Gdańsk, które zwyciężyły 7:6 i to one w marcu zagrają ćwierćfinale Pucharu Polski.
Jak widać los bywa przewrotny. Rok temu w 1/16 finału Pucharu Polski Błękitne także grały w Stargardzie ze Sztormem, gdzie przegrywając 1:3 w końcówce doprowadziły do remisu 3:3 i zwyciężyły po serii rzutów karnych. Teraz los się odwrócił i szczęście było po stronie drużyny z ekstraligi. Mimo porażki, Błękitnym należą się ogromne słowa uznania i pochwały za, zaangażowanie, walkę i zdrowie zostawione na boisku. Brawo Błękitne ! Przed dziewczynami jeszcze ostatni mecz rundy jesiennej w I lidze. W sobotę o godzinie 17:00 w Stargardzie Błękitne zagrają ze Stilonem Gorzów.
ďż˝rďż˝dďż˝o: https://web.facebook.com/KP-Błękitni-Stargard-
relacjďż˝ dodaďż˝: paulinus |
|