Pomorzanin Przybiernów w tym meczu był o klasę lepszy niż Bałtyk Gostyń. Od samego początku piłkarze z Przybiernowa przejęli inicjatywę i już w 1 min mogli objąć prowadzenie. Udało się im to w 15 min, a bramkę zdobył Rafał Listkiewicz, po pięknym zwodzie uderzył piłkę lewą nogą, a ona wpadła do bramki. Do końca pierwszej połowy Pomorzanin nic, a nic nie odpuszczał Bałtykowi. W pierwszej połowię Gostyń przeprowadził trzy akcje, które zakończyły się nieudolnymi strzałami na bramekę strzeżoną przez Artura Krzyżewskiego.



Pomorzanin dążył do strzelenia kolejnych bramek przez prawie calutką drugą połowę. Jednak zawodnicy nie potrafili się przełamać, aż do chwili gdy do piłki dopadł Michał Kaczmarek i mocnym uderzeniem pokonał bramkarza Bałtyku Gostyń, który już drugi raz kapitulował w tym meczu. Długo nie czekając Pomorzanin otrzymał prawo do wykonywania strzału z 11 metrów do piłki podszedł sam kapitan Pomorzanina – Darek Mazurowski i dobrym technicznym strzałem pokonał kolejny już raz bramkarza Bałtyku.



Pomorzanin: Krzyżewski, Nowak, Igras, Jędrzejczak, Kaczmarek, Bęben, Zantara, Cedrowicz, Mazurowski, Kiszka, Listkiewicz , Rezerwa : Deskiewicz, Kazanowski, Pikuła, Tański.

Bramki strzelali: Listkiewicz, Kaczmarek, Mazurowski (karny)