Flota II Świnoujście zmierza się z Sowianką Sowno
Niedziela, piękny, słoneczny dzień na wyspie. Miejscowa Flota podejmuję przyjezdną Sowiankę Sowno. Sowianka Sowno niemalże w podstawowym, od dłuższego czasu składzie. Niemalże, gdyż brakowało czołowych napastników Sowna - P. Stolarczyka i K. Krętkiewicza. W szeregach Floty od samego początku zauważyć można było siedem gwiazd pierwszej drużyny ze Świnoujścia. Spotkanie zakończyło się zwycięstwem Świnoujścia 7:0. Flota wygrała tak wysoko, ale to nie znaczy, że mecz był tylko inicjatywą gospodarzy. Sowno stworzyło klika pięknych akcji pod bramką rywali. Jedynie brak skuteczności i być może odrobiny szczęścia zadecydował o bezbramkowym meczu Sowianki. W końcówce pierwszej połowy sędzia odgwizdał faul na zawodniku z Sowna. Do piłki podchodzi R. Gułajewski z numerem 14. Po jego technicznym strzale piłka powędrowała minimalnie nad poprzeczką wyspiarzy. W meczu na pochwałę niewątpliwie zasługuje bramkarz Sowianki - G. Karcz. Robił wszystko co mógł by bronić swojej bramki. Wychodził obronną ręką z sytuacji, w których nie miał żadnych szans. Goście przegrali dla niektórych tak wysoko, ale dla innych, znających trochę sytuację w szeregach Floty - nisko. Podopieczni K. Chrzczonowskiego zasługują na duże słowa uznania.
relacjďż˝ dodaďż˝: Deimian7 |
|