Nie cieszy mnie nasz występ na tegorocznym turnieju
![]() Było wielu kandydatów na stanowisko trenera kadry narodowej kobiet, ale ostatecznie to Pan został oficjalnie zaprezentowany. Co Pan wtedy czuł? - Przede wszystkim satysfakcję, czuję się wyróżniony, ale zdaje sobie sprawę z odpowiedzialności jaka na mnie ciąży jako nowego szkoleniowca.
Na turnieju Baltica Summer Cup jest Pan już po raz drugi, ale tym razem będzie mógł Pan obejrzeć kandydatki do Reprezentacji.
- Między innymi to był cel mojej wizyty, ale że trenuję VFL Oldenburg to wykorzystałem ten okres na obserwowanie polskich zespołów. W 2005 objął Pan stanowisko niemieckiego VFL Oldenburg, a teraz dojdzie funkcja w Reprezentacji. Czy można pogodzić prowadzenie klubu jak i Reprezentacji? - Myślę, że jest wiele przykładów w Europie czy na świecie, że można. Sądzę, że przy rozsądnym planie i kooperacji wszystkich ludzi zaangażowanych w ten proces jest to jak najbardziej do pogodzenia. Mówił Pan, że poprzedni turniej Baltica Summer Cup spełnił pańskie oczekiwania, a organizacja i poziom sportowy był na piątkę. Czy teraz też tak jest? - Jak najbardziej. Jest mi niezmiernie przykro, że nie byliśmy być w stanie walczyć do końca tak jak walczyliśmy w pierwszym meczu, ale mamy trochę problemów zdrowotnych w zespole. Musiałem też podjąć decyzję o rezygnacji z udziału dwóch zawodniczek i nie cieszy mnie nasz występ. Przykro mi, ze nie zaprezentowaliśmy się tak jak bym sobie tego życzył, ale były kłopoty zdrowotne. W Reprezentacji postawi Pan na młodzież, czy raczej na mieszankę (doświadczenie + młodzież)? - Ponieważ jest to praca, która ma charakter długofalowy, więc oczywiście będę szukał młodych i utalentowanych zawodniczek, które po jakimś czasie zastąpią doświadczone zawodniczki, ale nie zamierzam od pierwszego dnia mojej pracy robić rewolucji w zespole. Uważam, że Kim Rasmussen zrobił z kadrą dobrą robotę i jest grupa zawodniczek, które udowodniły, że pokazują niezły handball, ale jesteśmy zmuszeni na paru pozycjach zastanowić się kto i kiedy zastąpi zawodniczki stażem i wiekiem. Czy jest jakaś zawodniczka z Polski, którą chciałby Pan ściągnąć do Oldenburga? - Od wielu lat chciałem ściągać, ale różne okoliczności sprawiają, że się je ściągnie czy nie. Miałem wiele okazji pracować z Reprezentantkami Polski w innych klubach niemieckich i zawsze obserwuje to co się dzieje tutaj i z racji mojej funkcji muszę podejmować decyzję takie, które nie będą decyzjami wbrew temu co planują i myślą. Dziękuję za rozmowę i życzę dużo sukcesów z Reprezentacją - Dziękuję bardzo
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|