Zagłębie wygrywa turniej, Pogoń zajmuje drugie miejsce
W ostatnim dniu turnieju Baltica Summer Cup (14.08) odbyły się dwa ostatnie mecze. Zagłębie Lubin podejmowało Vfl Oldenburg, a BNTU-Belaz Mińsk podejmował SPR Pogoń Baltica Szczecin.
W obu spotkaniach jedna połowa trwała po 25 minut. W pierwszym meczu niedzielnej potyczki Zagłębi grało z Oldenburgiem. Pierwszą część spotkania rozpoczęły niemki i to one otworzyły wynik spotkania, a strzelczynią bramki była Caroline Muller. Miedziowe szybko odpowiedziały swoim rywalkom trafiając dwie bramki pod rząd, a na tablicy widniał wynik 2:1. Powracająca do Zagłębia Lubin, Monika Maliczkiewicz dała show w bramce co sprawiło, że niemiecki zespół w pierwszej połowie trafił tylko dziewięć bramek, a podopieczne Bożeny Karkut do szatni schodziły z trzybramkową przewagą (12:9). Drugą część spotkania zaczęły Miedziowe, ale to podopieczne Leszka Krowickiego zaliczyły trafienie, a bramkę trafiła Kim Birke (12:10). Tak samo jak w pierwszej części swój dzień miała Monika Maliczkiewicz i jej zespół mógł się cieszyć nie tylko z wygranego meczu, ale także z wygrania całego turnieju. Zagłębie pokonało Vfl Oldenburg 25:18. Zagłębie: Wąż, Maliczkiewicz 1 - Marić 5, Trawczyńska 3, Premović 3, Buklarewicz 2, Grzyb 2, Mączka 2, Wiertelak 2, Jochymek 2, Belmas 2, Ważna 1. Vfl Oldenburg: Renner, Kohorst - Birke 6, Smits 5, Muller 4, Jongenelen 1, Mala 1, Behrend 1. Ostatnim meczem było spotkanie Pogoni Baltica Szczecin z białoruskim BNTU-Belaz Mńsk. Pierwszą część rozpoczęły białorusinki i to one otworzyły wynik spotkania a strzelczynią bramki była Katsiaryna Silitskaya. Szczecinianki szybko odpowiedziały swoim rywalkom trafiając trzy bramki pod rząd, a na tablicy widniał wynik 3:1. Częste błędy niemek sprawiły, że Pogoń mogła wyjść na pięciobramkowe prowadzenie i było 8:3 dla Pogoni. Oldenburg odrabiał straty i pod koniec pierwszej połowy pięć bramek co sprawiło, że Pogoń do szatni schodziła z przewagą jednej bramki (9:8). Druga część spotkania należała do szczecinianek. Wielkie show w bramce robiła Adrianna Płaczek co sprawiło, że jej zespół mógł trafiać kolejne bramki. Mińsk nie miał recepty na szczecińską bramkarkę i w drugiej połowie trafiły tylko dziewięć bramek, natomiast zespół z Grodu Gryfa co chwilę podwyższał swoje prowadzenie wygrywając 23:17 i tym samym zajęły drugie miejsce. BNTU-Belaz Mińsk - Silitskaya 7, Artsiukhovich 4, Hrakhouskaya 2, Mazgo 1, Hutava 1, Kanaval 1, Arukwe 1. Pogoń Baltica: Cebula 5, Kochaniak 4, Zawistowska 3, Szczecina 2, Buratto 2, Costa 2, Koprowska 2, Noga 1, Yashchuk 1, Królikowska 1.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: adi1990 |
|