W spotkaniu szóstej kolejki I ligi kobiet PSPS Police podejmując na własnym boisku PLkS Pszczyna wygrał 3:1(25:19, 22:25, 25:21, 25:15). Już pierwszy set pokazał która z drużyn jest dominującą stroną na boisku. Pierwszą partie zawodniczki PSPS-u wygrały do 19.


Drugi set rozpoczął się również przewagą siatkarek PSPS- u, gra była
bardzo wyrównana. Zawodniczki PLKS Pszczyny pokazały swoje dobre strony i pomimo urazu kolana zawodniczki Pszczyny Julii Jurczyk przy wyniku 17:20, pszczynianki potrafiły utrzymać przewagę i zwyciężyć ten set 22:25.



Kolejne partie należały już do policzanek.
Czwarta partia już na samym początku dzięki zagrywce Ewy Kwiatkowskiej
rozpoczęła się czteropunktową przewagą PSPS-u. W tym secie policzanki
utrzymywały znaczącą przewagę na poziomie 10 punktów i tak właśnie
zakończył się ten ostatni set z wynikiem końcowym 25:15.