W niedzielę - 28 października o godzinie 11:00 na stadionie przy ulicy Hożej kolejne kobiece derby Szczecina, drugoligowa Olimpia Szczecin w ramach rozgrywek Pucharu Polski zmierzy się z pierwszoligowym Gryfem. Później na murawę wybiegną rezerwy, aby również walczyć o awans do kolejnej fazy. Ubiegłoroczne mecze obu zespołów na drugoligowym froncie dostarczyły kibicom, jak i samym zawodniczkom i działaczom wielu emocji, nie zawsze pozytywnych. Zapytaliśmy Agnieszkę Szelewę, bramkarkę Olimpii jak będzie tym razem...

- Atmosfera w drużynie jest bardzo dobra, to sie czuję na treningach. Wszyscy (zarówno zarząd jak i zawodniczki) są bardzo zadowoleni z ostatniego meczu w Słupsku. Wygrana w tym spotkaniu sprawiła, że Olimpia zakończyła rundę jesiennym na pierwszym miejscu, a więc z dumą możemy powiedzieć, że mamy w Szczecinie lidera. To z pewnością nas mobilizuje. Jeśli zaś chodzi o niedzielne spotkanie derbowe - to nasze podejście jest takie samo jak do meczu np. ze Stilonem czy ze Słupskiem. Będziemy chciały zagrać jak najlepiej potrafimy i wygrać tą konfrontację. Faworytem tego spotkania jest bez wątpienia Gryf, gdyż to drużyna z I ligi, jednak to na nich będzie ciążyć presja zwycięstwa. Osobiście wierzę w naszą wygraną i liczę na zwycięstwo w pojedynku z Gryfem.

własne