Bezsprzecznym faworytem potyczki pomiędzy UKS18-MJC a młodymi siatkarkami z SLSALOS były gospodynie, które wygrały pierwsze dwa mecze w lidze w stosunku 3:0. Choć większość w ligowcowym typerze obstawiała zwycięstwo do zera, siatkarki trenera Radosława Łosiewicza sprawiały momentami nie lada problemy bardziej doświadczonemu, aczkolwiek jeszcze nie zgranemu zespołowi MJC.


Po pierwszych dwóch łatwych punktach w I secie wydawało się, że partię gospodynie wygrają szybko, łatwo i przyjemnie. Zawodniczki gości zdołały jednak nawiązać walkę i w pierwszej części partii sprawiały dobre wrażenie udanie grając w obronie i nieźle w ataku. Jak się okazało to nie wystarczyło na MJC, które rozkręciły się i po kilku silnych, skutecznych atakach kapitan gospodyń - Karoliny Kijany wyszły na pewne prowadzenie, którego nie oddały do końca seta grając pewnie ale dość frywolnie wielokrotnie próbując zgrać wystawiającą z najwyższą na boisku środkową - Natalią Gierżot.

Na drugą partię siatkarki UKS18-MJC wyszły w nieco innym składzie i przez znaczną część seta nie mogły dojść ze sobą do ładu, grając bardzo chaotycznie w polu. Liczne błędy wykorzystały młode zawodniczki gości i niebezpiecznie "odjechały" zagubionemu zespołowi MJC. Gospodyniom ciężko zdobywało się punkty, w związku z czym pod koniec seta do gry powróciła Kijana i Joanna Wojtas. Dobrą zagrywką zdobyła kilka bardzo ważnych punktów rozgrywająca - Ewa Michalska. Gospodynie szybko doścignęły i prześcignęły nieco zagubione tym razem siatkarki SLSALOS.


Ostatnia, jak się okazało, partia nie przyniosła już niespodzianek choć początek i 3:0 dla gości mógł zwiastowac co innego. Doświadczone zawodniczki UKS nie dały jednak szans młodziczkom i pewnie rozegrały seta wygrywając kolejny raz 3:0. W tej partii coraz lepiej wyglądała współpraca pomiędzy rozgrywającymi a Gierżot, która kilka razy uderzyła nie do obrony. Na prawym skrzydle kilkoma widowiskowymi atakami z jednej nogi popisała się najmłodsza w drużynie - Magda Swoboda.


Spotkanie mogło się podobać, było dużo walki a przede wszystkim niezła postawa SLSALOS, które trzeba pochwalić za momentami bardzo dobrą grę w obronie i poważne nastraszenie faworyzowanego rywala, szczególnie w drugim secie.

własne