Lider nad morzem
Cztery mecze bez zwycięstwa i miejsce w strefie spadkowej wywołały sztorm nad morzem. Kołobrzeżanie mają ostatnio problemy z punktowaniem, a ich kolejnym rywalem będzie lider rozgrywek. Do Kołobrzegu zawita Raków Częstochowa. Medaliki w tym sezonie nie przegrały jeszcze ligowej potyczki i ich celem jest awans do pierwszej ligi. Nie da się ukryć, że faworytem w sobotnim spotkaniu będą przyjezdni.
Zespół z Częstochowy, który przed laty występował nawet w Ekstraklasie teraz ma wrócić na jej zaplecze. Czerwono-niebiescy wraz z Odrą Opole przewodzą ligowej stawce. W tym sezonie Raków wygrał siedem razy, a w pięciu potyczkach podzielił się punktami z rywalem. Po raz ostatni Medaliki w lidze przegrały 11 maja, kiedy to w Rybniku lepszy okazał się od nich ROW (3:1). Passa przyjezdnych wynosi na ten moment już szesnaście meczów bez porażki na drugoligowym froncie.
Zupełnie odmienne nastroje panują w Kołobrzegu. Nad głową Piotra Tworka zbierają się coraz ciemniejsze chmury. Kołobrzeżanie od początku sezonu mają problem ze stabilizacją formy. Zespół wpadł ostatnio w kryzys i wobec spotkania z tak wymagającym rywalem trudno liczyć na cudowne przebudzenie. Co więcej w czterech dotychczasowych spotkaniach pomiędzy tymi zespołami górą zawsze byli częstochowianie. Najlepszym strzelcami w zespole gości są Adam Czerkas i Rafał Figiel. Obaj zawodnicy zdobyli w tym sezonie po pięć goli. Drugi z wymienionych swój dorobek zawdzięcza stuprocentowej skuteczności z jedenastu metrów. Ponadto ważnymi ogniwami w drużynie są bramkarz Tomasz Loska, stoper Tomáš Petrášek (trzy trafienia na koncie), ograny w Ekstraklasie Piotr Malinowski czy znany z gry we Flocie Świnoujście Tomasz Margol.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|