Powrót do domu
Błękitni Stargard mają za sobą dwa z rzędu pojedynki na wyjeździe. Jutro rozegrają jedyny we wrześniu mecz przed własną publicznością. Zespół z Zambrowa to najgorzej radząca sobie w spotkaniach wyjazdowych drużyna II ligi. Choć Błękitnych i Olimpię w tabeli dzielą jedynie cztery punkty, to stargardzianie są faworytem sobotniego pojedynku. Zambrowianie już w poprzednim sezonie jako beniaminek z trudem uniknęli degradacji. Wiele wskazuje na to, że w tych rozgrywkach także będą walczyli o pozostanie w lidze.
W tym sezonie Olimpia po raz piąty wystąpi na wyjeździe. Do tej pory zespół z Zambrowa na boiskach innych drugoligowców wywalczył tylko punkt. Podopieczni Piotra Rzepki przegrali z GKS-em Bełchatów (2:0), Legionovią Legionowo (4:0) oraz Siarką Tarnobrzeg (3:0). Jedyny punkt wywalczyli w Niepołomicach. Na początku września niespodziewanie zremisowali z Puszczą 1:1. Olimpia w Stargardzie jak na razie gościła tylko raz. 9 kwietnia tego roku przegrała przy Ceglanej 2:0 po bramkach Sebastiana Inczewskiego i Wojciecha Fadeckiego.
Błękitni nie przegrali w lidze od trzech kolejek. Tak jak już wspomnieliśmy ostatnie dwa mecze rozegrali na wyjeździe. Najpierw wygrali w Katowicach z Rozwojem, a w miniony weekend uratowali cenny punkt w Stalowej Woli. W tym sezonie zdobyli pięć punktów w trzech meczach przed własną publicznością. U siebie nie przegrali ligowego meczu od połowy maja i porażki z Rakowem Częstochowa. Wobec słabej postawy gości na wyjazdach to oni będą zespołem, który powinien wywalczyć jutro trzy punkty. Kibice w Stargardzie liczą na kolejny dobry występ Przemysława Brzeziańskiego. Nowy napastnik Błękitnych udanie rozpoczął swoją przygodę w mieście położonym nad Iną. Jako zdobywca dwóch goli był bez wątpienia bohaterem ostatniego meczu zespołu ze Stargardu. Do dyspozycji trenera będą wszyscy zawodnicy, którzy występowali w ostatnich tygodniach. Po kartkowej pauzie do składu wraca młodzieżowiec Filip Karmański.
ďż˝rďż˝dďż˝o: własne
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|