Czegoś zabrakło...
Mecz odbył się dość dawno, ale pamiętam tylko, że graliśmy na małej sali (dla mnie sala SALPSU) ;). Ona zawsze sprawiała nam kłopoty. Jednak to nie jest powód porażki. Mecz bardzo wyrównany, jednak w tie-breaku nie popisaliśmy się. Zabrakło zgrania i zrozumienia. Gratuluje Vertigo zimnej krwi. Pozdrawiam
relacjďż˝ dodaďż˝: kubekszef |
|