Portowcy sami sobie winni
![]()
Nenad Bjelica (trener Lecha Poznań): - Jestem bardzo zadowolony z tego, że udało nam się odrobić wynik i zdobyć ważne trzy punkty. Ponadto cieszę się, że drużyna podtrzymała dobrą passę zwycięstw przed własną publicznością. Muszę powiedzieć, że piłkarze dali z siebie wszystko i jestem zadowolony z ich postawy w tym spotkaniu. Oczywiście popełnialiśmy błędy taktyczne, które w najbliższym czasie będziemy musieli wyeliminować. Graliśmy z przeciwnikiem, który jest mocny w grze z kontry - Pogoń starała się, szczególnie w pierwszej połowie, wykorzystać swój atut, ale udało nam się przeciwstawić.
Jarosław Fojut (obrońca Pogoni Szczecin): - Ten mecz był bardzo dziwny, bo każdy zespół mógł wygrać. Najbardziej mam do siebie i do nas pretensje, że jako kolektyw wyglądało to dzisiaj słabiej. W obronie nie do końca wiedzieliśmy co chcemy grać, a w ofensywie mieliśmy swoje sytuacje. Gdybyśmy je wykorzystaliśmy to mogłoby być bawet 4:3 albo 5:5. Wiedzieliśmy co się w Lechu działo. Każdy zespół jest analizowany, trener pokazał nam jak Lech grał w ostatnich meczach. Zdawaliśmy sobie sprawę, że jest nowy trener, ale w tydzień czy dwa tygodnie bardzo ciężko jest coś zmienić w grze drużynie. Większość przygotowań do spotkania skupialiśmy jednak na sobie. Dawid Kort (pomocnik Pogoni Szczecin): - Mieliśmy dobry początek, później ja miałem sytuacje na 2:0. Zabrakło mi kroku, źle się złożyłem do strzału. Potem dostaliśmy dwie szybkie bramki, a Lech kontrolował to co działo się w spotkaniu. Najważniejsza była w meczu bramka na 2:1. Ułatwiła Lechowi grę w tym meczu. Mieliśmy rzut karny, ale nie chcę gdybać co by było gdyby. Przegrywamy razem, wygrywamy razem. Nie mam do niego żadnych pretensji. Szymon Pawłowski (pomocnik Lecha Poznań): - Zdajemy sobie sprawę z tego, że jeszcze wiele pozostało do poprawy. Musimy ciężko pracować, wykonywać to co nakreśli nam trener i mam nadzieję, że dzięki temu utrzymamy dobrą dyspozycję przez dłuższy czas. Dzisiaj wygraliśmy, zdobyliśmy bardzo ważne trzy punkty i mam nadzieję, że w kolejnych meczach uda nam się grać równie skutecznie. Paulus Arajuuri (obrońca Lecha Poznań): - Chcieliśmy kontrolować przebieg spotkania. Od początku meczu to się udawało, choć przegrywaliśmy. Szybko udało nam się strzelić dwie bramki. To było trudne zadane, bo graliśmy przeciwko klasowej drużynie, a taką niewątpliwie jest Pogoń Szczecin. Trzy punkty zostają w Poznaniu i to jest dla nas najważniejsze.
�r�d�o: lechpoznan.pl
relacjďż˝ dodaďż˝: royal447 |
|