Faworytem spotkania na pewno była drużyna gospodarzy, jednak pierwsza połowa zaskoczyła wszystkich kibiców zgromadzonych na meczu.
Drużyna z Warszyna grała niemrawo, jej ataki były chaotyczne. Goście skrzętnie wykorzystywali błędy w ustawieniu i śmiało atakowali, jednak nie potrafili postawić kropki. Przypadkowa sytuacja i pośredni dla przyjezdnych na polu karnym, po którym pada gol. Potem gospodarze rzucili się do ataku, jednak nic nie zdziałali. Goście natomiast kontratakowali i marnowali sytuacje. Do przerwy 1:0 dla Recza. Druga połowa to zupełne odwrócenie ról. Gospodarze wzięli się do roboty. Coraz częściej atakowali co przyniosło efekt w postaci bramek. Goście opadali z sil i nie byli w stanie nic zrobić przy traconych bramkach.