Przez większość czasu Kotwica 50 Kołobrzeg goniła wynik w meczu SLS Meble Tczew. Dwa razy się udało i kołobrzeżanie obejmowali prowadzenie, ale szybko je tracili. Natomiast trzecim razem Czarodziejom z Wydm zabrakło już czasu i ostatecznie przegrali 73:79.
Drugoligowcy z Kołobrzegu jechali do Tczewa z kompletem zwycięstw w drugim etapie rozgrywek i bardzo chcieli podtrzymać tą passę, tym bardziej że pod koniec października już raz zdobyli to Nadbałtyckie miasto. Jednak już pierwsze minuty pokazały, że tym razem może być inaczej. Gospodarze objęli prowadzenie 13:5 i dopiero pierwsze punkty zaraz po wejściu Grzegorza Arabasa dały sygnał jego kolegom do odrabiania start.
W najbliższy weekend odbędą się dwa mecze w II lidze koszykarzy grupie A walczącej o utrzymanie. Kotwicę 50 Kołobrzeg czeka wyprawa do Tczewa i mecz z tamtejszym SLS-em MF Meble.
Zachęcamy do dodawania własnych relacji, fotorelacji i wideorelacji, a także komentarzy. Najlepsze teksty opublikujemy jako newsy.
W przedostatnim swoim meczu rundy zasadniczej II Ligi Pomorskiej koszykarki Salosu Szczecin odniosły drugie zwycięstwo. W sobotę w hali przy Malczewskiego pokonały lidera rozgrywek Sportową Politechnikę Gdańską 71:59.
Ta wygrana cieszy tym bardziej, że zagwarantowała ona podopiecznym Jarosława Michalskiego awans na szczebel centralny. Faza półfinałowa miałaby się odbyć pod koniec marca. - Jeszcze nic nie wiemy, z kim będzie grać i w jakiej grupie. Natomiast nie ulega żadnej wątpliwości to, że w fazie centralnej będzie trudniej. Tym niemniej nie mamy zamiaru się poddawać, będziemy walczyć do samego końca. Chcemy zajść jak najdalej - zapowiada Paulina Łobacz, podkoszowa Salosu.
Zawodnicy Gryfa Goleniów uczynili kolejny krok ku półfinałom II ligi. W Poznaniu pokonali AZS UAM aż 51:81.
Koszykarze Andrzeja Molendy po pierwszej połowie prowadzili z poznaniakami tylko sześcioma punktami, ale po przerwie, szczególnie w trzeciej kwarcie wygranej przez goleniowian 25:10, pokazali, że są zdecydowanie lepsi od Akademików. Tym samym Gryf zwiększył swoje szanse na zajęcie jednego z dwóch pierwszych miejsc w tabeli. O nie walczy z MKK Gniezno i Bombardierem Szczecin, który w miniony weekend pauzował. Gracze Stanisława Kosia zagrają z Pyrą Poznań w marcu.
Dotarł do nas apel o pomoc przy organizacji międzyszkolnego turniej koszykówki dla młodych sportowców. Turniej jest kontynuacją zeszłorocznego przedsięwzięcia, w którym udział wzięło 21 drużyn. Zawody są przeznaczone dla drużyn czteroosobowych, które rywalizują ze sobą w trzech kategoriach wiekowych.
Jeżeli w danej kategorii występuje mniej niż 9 zespołów to mecze odbywają się systemem każdy z każdym, w innym przypadku tworzone są grupy. Przepisy gry obejmują uproszczoną wersję koszykówki 3x3 w której każda drużyna gra do 10 punktów lub 5 minut.
Legenda „koszykówki z poczuciem humoru” i zaskakujących pomysłów na zdobywanie punktów oraz ogrywanie przeciwnika, wystąpi w Szczecinie. Harlem Globtrotters zaprezentują swoje umiejętności w szczecińskiej hali Azoty Arena.
Harlem Globetrotters powstali w 1926 roku. Założycielem i pierwszym trenerem był Abe Saperstein, który wraz z 5. graczami nazywanych Savoy Big Five, rozegrał pierwszy mecz w 1927 roku. Dzisiaj nietypowa drużyna znana jest na całym świecie, mają na swoim koncie ponad 22.000 meczów w 150 krajach.
W sobotę o 13 w sali Szkoły Podstawowej nr 56 przy ulicy Malczewskiego szczecińscy fani basketu po raz kolejny będą mieli okazje zobaczyć w akcji koszykarki Salosu. Tym razem na drodze do zwycięstwa staną im zawodniczki Politechniki Gdańskiej.
Gdańszczanki po trzech rozegranych do tej pory meczach przewodzą w tabeli II Ligi Pomorskiej. Tuż za nimi plasują się podopieczne Jarosława Michalskiego, choć w bezpośrednim pojedynku w Gdańsku szczecinianki uległy aż dwudziestoma czterema punktami. Dziś ma być inaczej, choć by dlatego, że na parkiet powinna wybiec Agnieszka Król. Była skrzydłowa King Wilczyc Morskich zrezygnowała z pełnienia funkcji kierownika w King Wilkach Morskich i teraz może skupić się na grze w Salosie.
Jeszcze niedawno sympatycy koszykówki w Kołobrzegu mogli emocjonować się derbami na szczeblu PLK pomiędzy Kotwicą a AZS-em Koszalin, teraz pozostało im się emocjonowanie potyczkami między stowarzyszeniem Kotwica 50, którego zadaniem jest odbudowa basketu w portowym mieście a drużyną reprezentującą I Liceum Ogólnokształcące im. St. Dubois w Koszalinie. Młoda drużyna zza między stanowi jedynie zaplecze dla AZS-u Koszalin a m. in. Oskar Rybicki czasami pojawia się najwyższym szczeblu rozgrywek Polskiej Ligi Koszykówki.
Wczoraj (20.02) po raz trzeci w tym sezonie obydwa zespoły spotkały się na drugoligowych parkietach i można powiedzieć tradycji stało się zadość. Siłą doświadczenia Czarodzieje z Wydm ponownie ograli KUKS Koszalin. O ile w pierwszym ze starć, na początku sezonu losy meczu rozstrzygnęły się już drugiej kwarcie, w drugim w Koszalinie w trzeciej to tym razem walka trwała do ostatnich minut. |
|