W miniony weekend w dwóch szczecińskich halach sportowych rozgrywana była dziewiąta edycja turnieju Niebuszewo Cup 2016. Tegoroczna edycja rozgrywana była w dwóch kategoriach wiekowych - chłopców w rocznika 2003 (u14) oraz chłopców z rocznika 2004 (u13)
Najlepszym zespołem w rozgrywkach chłopców z rocznika 2004 została ekipa Prinemanie Grodno, która zwyciężyła we wszystkich swoich spotkaniach. Drugie miejsce przypadło ekipie gospodarzy Wilkom Morskie SP 16 Szczecin, najniższe miejsce na podium przypadło ekipie City Basket Berlin.
Szczecinianin Tomasz Gielo podpisał roczny kontrakt z hiszpańskim zespołem Divina Seguros Joventutem Badalona.
- Na ten moment czuję, że to najlepsze z możliwych miejsc, w których mogłem się znaleźć. Mam ambicje i chcę się rozwijać - powiedział w rozmowie z Przeglądem Sportowym wychowanek AZS Szczecin. Młody skrzydłowy może liczyć na trenera Diego Ocampo, który docenia kreatywnych i młodych zawodników. Szczecinianin poprzednie pięć lat spędził w USA gdzie grał w akademickiej lidze NCAA. Reprezentował on bawy zespołów Liberty Flames i Ole Miss.
AZS Koszalin przegrał w finale VII Memoriału im. Romana Wysockiego z King Wilkami Morskimi Szczecin 59:78. Tym samym szczecinianie przerywając serię Akademików trzech zwycięstw z rzędu zostali po raz pierwszy nieoficjalnym mistrzem województwa zachodniopomorskiego.
Koszalinianie dobrze weszli w spotkanie, punkty zdobywali Manigault i Harris. Gospodarze w pewnym momencie prowadzili różnicą dziesięciu punktów. Po pierwszej kwarcie AZS prowadził 22:15. Już w drugiej odsłonie lepiej radzili sobie przyjezdni, którzy poprawili grę w obronie. W 15 minucie gry był remis, zaś po dwóch ćwiartkach Szczecin prowadził 34:38.
W sobotę (17.09) w Koszalinie rozegrano półfinałowe starcia VII Memoriału im. Romana Wysockiego, który można uznać za nieoficjalne mistrzostwa województwa zachodniopomorskiego w koszykówce. W pierwszym dniu zawodów tak jak można było się spodziewać zdecydowanie dominowały zespoły występujące w Polskiej Lidze Koszykówki, tj. gospodarze AZS Koszalin oraz King Wilki Morskie Szczecin.
Akademicy pewnie ograli beniaminka pierwszej ligi, tj. Kotwicę 50 Kołobrzeg 81:49, natomiast 'wataha' Łukomskiego nie dała szans Spójni Stargard gromiąc ją 108:51. W niedzielę (18.09) w wielkim finale o godz. 13.30 koszalinianie będą bronić przed rokiem zdobytego w Stargardzie Szczecińskim trofeum a pokrzyżować im plany będą chciały Wilki. Z powodu wycofania się Spójni z drugiego dnia zawodów, nie zostanie rozegrane spotkanie o trzecie miejsce.
W dniach 09.09-11.09 w Stargardzie rozegrano VII Ogólnopolski Turniej Koszykówki Kadetów rocznik 2001. Do rywalizacji w trzech halach (hala OSiR, hala Zespołu Szkół Budowlano-Technicznych, hala Zespołu Szkół nr 2) przystąpiły następujące zespoły: Śląsk Wrocław, Korsarz Gdańsk, Sudety Jelenia Góra, King Wilki Morskie Szczecin, Sms Gimnazjum 4 Spójnia Stargard, Sms Gimnazjum 4 Spójnia II Stargard, Spójnia Stargard oraz Chromik Żary.
Niezbyt gościnni okazali się gospodarze. Zespół SMS Gimnazjum 4 Spójnia Stargard w wielkim finale pokonał 70:45 Śląsk Wrocław i wygrał cały turniej.
Gryf Goleniów w czwartym meczu sparingowym przegrał na własnym parkiecie z beniaminkiem pierwszej ligi - Kotwicą Kołobrzeg 61:84. Przypomnijmy, że dwa dni wcześniej (13.09) 'czarodzieje z wydm' ograli we własnej hali goleniowian 77:70.
Mecz ten od początku toczył się nie pomyśli gospodarzy, u których ewidentnie było widać zmęczenie ostatnimi treningami i sparingami (w przeciągu sześciu dni Gryf rozegrał cztery mecze towarzyskie). Z kolei wyżej notowani rywale zagrali na dobrym procencie rzutów z dystansu, stąd od początku uzyskali dziesięciopunktową przewagę, która w pewnym momencie wynosiła sporo ponad dwadzieścia oczek.
We wtorkowe późne popołudnie Gryf Goleniów rozegrał trzeci mecz sparingowy w okresie przygotowawczym do debiutanckiego drugoligowego sezonu.
Tym razem przeciwnikiem był beniaminek pierwszej ligi Kotwica, a spotkanie rozegrane zostało w Kołobrzegu. Po dobrej pierwszej połowie i prowadzeniu 33:30, w trzeciej kwarcie gospodarze zwyciężyli zdecydowanie 25:16 wypracowując sześciopunktową przewagę, której nie oddali do końca spotkania. Gryf ostatecznie przegrał z wyżej notowanymi rywalami 77:70 (19:22, 11:11, 25:16, 22:21). - Jestem zadowolony z kolejnego rozegranego meczu. Zagraliśmy bardzo dobrze w ataku, poprawnie w taktykach, musimy jednak poprawić grę w obronie. Dziś już tak jakbyśmy chcieli wyglądał nasz szybki atak - podsumował spotkanie Marcin Zarzeczny, grający trener Gryfa.
Miniony już koniec tygodnia był bardzo pracowity dla koszykarzy Spójni Stargard, którzy rozegrali we własnej hali miniturniej. Wszystko rozpoczęło się od piątkowego starcia z Basketem Poznań. O tym spotkaniu już pisaliśmy, więc przejdźmy do następnych.
W sobotę (10.09) podopieczni Krzysztofa Koziorowicza zagrali z Gryfem Goleniów oraz ponownie z drużyną z Poznania. Beniaminek drugiej ligi z Goleniowa dobrze rozpoczął starcie z wyżej notowanym rywalem. Trenowani przez Andrzej Molendę i Marcina Zarzecznego zawodnicy prowadzili 7:0, ale potem już musieli uznać wyższość rywali ostatecznie przegrywając 43:63. Drugie starcie pomiędzy Spójnią a Biofarm Basketem tym razem zakończyło się remisowo po 78:78. |
|