Karolina Pęk i Natalia Partyka , reprezentująca KSI Start Szczecin zdobyły złoty medal turnieju drużynowego w tenisie stołowym podczas Igrzysk Paraolimpijskich w Tokio. Para rywalizowała w połączonej kategorii 9 i 10. W walce o wygraną Polki pokonały reprezentujące Australię Yang Qian i Lei Li Na. W deblu Polki pokonały rywalki 3-2. Natomiast w rywalizacji singlowej Partyka zrewanżowała się Qian za porażkę w półfinale turnieju indywidualnego, gdzie zdobyła brązowy medal. Zwycięstwo 3:0 zawodniczki Startu Szczecin dało biało - czerwonym złoty medal.

To już prawie koniec, jeśli chodzi o starty zachodniopomorskich paraolimpijczyków na Igrzyskach Paraolimpijskich w Tokio. Dziś odbył się finał pchnięcia kulą. Joanna Oleksiuk (KSI „Start” Szczecin) zajęła czwarte miejsce w pchnięciu kulą na siedząco kobiet, klasa F33. Oleksiuk pchnęła kulą na odległość 6.40 metra. Polka wcześniej startowała w rzucie oszczepem, gdzie zajęła dziewiąte miejsce. Przed paraolimpijczykami reprezentującymi Zachodniopomorskie jeszcze jutrzejszy finał drużynowy w tenisa stołowego. Na pewno Natalia Partyka (KSI Start Szczecin) dorzuci do swojego dorobku z Igrzysk w Tokio drugi krążek, kwestią pozostaje kolor, złoty czy srebrny.

W turnieju drużynowym kobiet w klasie 9/10 w ćwierćfinale zmierzyła się polska para Karolina Pęk, Natalia Partyka (KSI Start Szczecin) z japońskim duetem Nozomi Takeuchi i Yuri Tomono. W grze deblowej Polki pokonały rywalki 3:0 (11-4, 11-6, 11-3), w singlowym starciu Partyka wygrała z Takeuchi także w tym samym stosunku (11-4, 11-3, 11-4). W półfinale Biało - Czerwone pokonały Brazylię 2:0. W piątek będą walczyć z Australią o złoto. Patryk Chojnowski ze Startu Szczecin nie zdobędzie w Tokio drugiego medalu Igrzysk Paraolimpijskich. Chojnowski, Maksym Chudzicki, Piotr Grudzień ulegli 1:2 Ukrainie w ćwierćfinale turnieju drużynowego w połączonych klasach 9 i 10.

Podczas poniedziałkowego Grand Prix Sopotu im. Janusza Sidły Michał Rozmys pokonał 1000 metrów w 2:17.21. To trzeci najlepszy wynik na świecie w sezonie 2021. Konkurencję memoriałową, rzut oszczepem, po próbie na ponad 80 metrów wygrał Cyprian Mrzygłód.

W kończącym deszczowe i chłodne zawody na Stadionie Leśnym Rozmys pokonał 1000 metrów w 2:17.21. To nie tylko trzeci wynik na świecie w sezonie olimpijskim, ale także trzeci rezultat w historii polskiej lekkoatletyki. Szybciej dystans 1000 metrów pokonali tylko dwaj utytułowani średniodystansowcy - Marcin Lewandowski (2:14.30 w 2016) oraz Adam Kszczot (2:17.22 w 2014).

Trzy dni rywalizacji i blisko 430 km ścigania po bezdrożach w Szczecinie, gminie Dobra i na Poligonie Drawskim wyłoniły zwycięzców Wysoka Grzęda Baja Poland 2021 - najważniejszej imprezy w rajdach terenowych w Polsce. Po raz siódmy w polskiej rundzie pucharu świata FIA triumfował Krzysztof Hołowczyc, pilotowany przez Łukasza Kurzeję (Mini John Cooper Works Rally). Olsztynianin wyśrubował w ten sposób swój rekord zwycięstw w tych zawodach. Na drugim miejscu uplasowali się wiceliderzy pucharu świata - Yazeed Al-Rajhi i Michael Orr (Toyota Hilux Overdrive). Trzecią lokatę, po zaciekłej walce w finałowym etapie rajdu, wyrwali Benediktas Vanagas i Felipe Palmerio (Toyota Hilux).

Patryk Chojnowski ze Startu Szczecin zdobył złoty medal Igrzysk Paraolimpijskich w turnieju tenisa stołowego. Zawodnik Startu, rywalizujący w klasie 10 (niepełnosprawni grający na stojąco, on ma zmiażdżony staw skokowy prawej nogi), zdecydowanie pokonał Francuza Mateo Boheasa 3:0 (11:8, 11:5, 12:10). Dla Chojnowskiego to trzeci medal igrzysk paraolimpijski. W Londynie zdobył złoty medal a w Rio zakończył swój start na drugim miejscu.

Poniżej oczekiwań wypadli Piotr Lisek i Patryk Dobek podczas mityngu Diamentowej Ligi w Lozannie. Rywalizujący w skoku o tyczce Lisek (OSOT Szczecin) zaliczył jedną udaną próbę na wysokości 5.42, co pozwoliło mu zająć ósme miejsce. Sensacyjnej porażki doznał Szwed Duplantis, który był zaledwie czwarty. Patryk Dobek (MKL Szczecin) zajął dopiero dziesiąte miejsce w bardzo mocno obsadzonym biegu na 800 metrów. Polak uzyskał czas 1:50.60. Wygrał Kanadyjczyk Marco Arop (1:44.50), który na mecie bezpośrednio wyprzedził kenijskich medalistów olimpijskich z Tokio.

Krzysztof Hołowczyc z Łukaszem Kurzeją prezentują wyśmienite tempo podczas Wysoka Grzęda Baja Poland 2021. Załoga startująca Mini John Cooper Works wygrała w sobotę dwa najdłuższe w rajdzie odcinki specjalne rozgrywane na terenie poligonu wojskowego w Drawsku Pomorskim. Przed niedzielnym etapem Polacy powiększyli swoją przewagę nad drugą załogą do 8 minut i 27 sekund, dając prawdziwy popis jazdy na najdłuższych i najtrudniejszych w Polsce odcinkach specjalnych.

Debiutujący w Baja Poland Yazeed Al.-Rajhi i Michael Orrbardzo dobrze odnaleźli się na wymagających trasach przygotowanych przez organizatora. Załoga Toyoty Hilux po trzech rozegranych próbach zajmuje drugą pozycję w rajdzie i ma blisko trzy minuty przewagi nad liderującymi w punktacji pucharu świata baja FIA YasiremSeaidanem i AlexeiemKuzmichem (Mini John Cooper Works Rally). Dokładnie tak przedstawia się także pierwsza trójka klasyfikacji pucharu świata FIA i Pucharu Europy FIA.