Monika Jackiewicz (MKL Szczecin) oraz Mateusz Kaczor (Optima Radom) zostali w Warszawie Mistrzami Polski w biegu półmaratońskim.
Monika Jackiewicz drugi raz w karierze została mistrzynią Polski w półmaratonie. Zawodniczka Miejskiego Klubu Lekkoatletycznego ze Szczecina na błoniach stołecznego stadionu narodowego finiszowała z czasem 1:12:05. Druga na mecie krajowego czempionatu była Sabina Jarząbek, która czasem 1:12:42 wypełniła minimum PZLA na czerwcowe mistrzostwa Europy w Rzymie. Brązowy medal zdobyła Anna Bańkowska (1:13:17).
Już 6 kwietnia 2024 wystartuje trzeci sezon SIANRUN TOUR, tym razem na cały cykl składać się będzie z czterech biegów Sianowska 5, ale dodatkowo odbędą się Sianowski Bieg Godzinny oraz zawody, które w sierpniu odbędą się w w Łazach (szczegóły wkrótce).
Terminarz trzeciego sezonu przedstawia się następująco: 6 kwietnia 2024: Sianowska 5 2 maja 2024: Sianowski Bieg Godzinny (bieg towarzyszący) 8 czerwca 2024: Sianowska 5 1 sierpnia 2024: Sianowski Nadmorski Bieg w Łazach (bieg towarzyszący) 7 września 2024 Sianowska 5 30 listopada 2024 Sianowska 5. 7 grudnia 2024 VII Gala Biegaczy RUNking 2024 Program zawodów 6 kwietnia 2024 9:30 - 10:45 - Wydawanie pakietów startowych 11:00-11:30 - Starty biegów dziecięcych * RODZICE PROSIMY O PUNKTUALNOŚĆ OSTATNIE PAKIETY WYDAJEMY MAX. 10:45 11:01 - Bieg 100 metrów 11:05 - Bieg 200 metrów 11:10 - Bieg 500 metrów 12:00 - Start biegu głównego 12:45 - Nagradzanie najlepszych
Piotr Lisek (OSOT Szczecin) zwyciężył w finałowych zawodach World Athletics Indoor Tour Gold oraz triumfował w całym tegorocznym cyklu.
Polski tyczkarz zwycięski dla siebie konkurs rozpoczął od pokonania w pierwszej próbie 5.50. Następnie bez problemu uporał się z poprzeczką zawieszoną na 5.70 i pewny - w obliczu niepowodzenia Portugalczyka Buaro na 5.75 - triumfu bezskutecznie atakował 5.80. Lisek oprócz zwycięstwa w mityngu w Madrycie do swoich listy swoich sukcesów zapisał także wygraną w całym tegorocznym cyklu World Indoor Tour Gold.
Trzy medale lekkoatletycznych halowych Mistrzostw Polski wywalczyli w weekend w Toruniu zachodniopomorscy lekkoatleci. Na najwyższym stopniu podium stanął tyczkarz Piotr Lisek (OSOT Szczecin). Lisek pokonał poprzeczkę na wysokości 5.80. Z kolei na najniższym stopniu podium w tej samej konkurencji, tylko kobiet stanęła inna zawodniczka OSOT-u Zofia Gaborska - 4.10.
Trzeci medal to zasługa Michała Groberskiego z Barnima Goleniów, który zajął drugie miejsce w biegu na 3000m. Formy nie może odnaleźć Patryk Dobek. Biegacz MKL Szczecin i medalista Igrzysk Olimpijskich w Tokio był piąty w biegu na 800 m.
Coraz wyżej skacze Piotr Lisek (OSOT Szczecin) w sezonie halowym. Podczas środowego mityngu tyczkarskiego w Roubaix (World Athletics Indoor Tour Challenger) zajął trzecie miejsce, pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 5.82.
Zawody w mieście kojarzonym głównie z metą jednego z kolarskich monumentów, legendarnego wyścigu Paryż- Roubaix, zostały rozegrane w welodromie. Wewnątrz areny zbudowano strefę do rozgrywania konkursów tyczkarskich. Na starcie stanęło dwóch Polaków - Robert Sobera oraz Piotr Lisek.
Podczas sobotniego mityngu Hauts-de-France Pas-De-Calais Trophee EDF w Levin, zaliczanego do prestiżowego cyklu WORLD ATHLETICS INDOOR TOUR GOLD trzecie miejsce w konkursie skoku o tyczce wywalczył Piotr Lisek (OSOT Szczecin). Polak najpierw w drugiej próbie zaliczył 5.45, a chwilę później w pierwszej 5.60. Pokonanie za drugim podejściem 5.70 dało Polakowi ostatecznie trzecie miejsce w konkursie. Zwyciężył Sam Kendricks (5.76), ale to nasz reprezentant został po zawodach we Francji liderem cyklu World Athletics Indoor Tour Gold w skoku o tyczce.
Piotr Lisek (OSOT Szczecin) wygrał konkurs skoku o tyczce podczas ORLEN Copernicus Cup. Lisek wygraną zapewnił sobie pokonując poprzeczkę zawieszoną na 5.75. Później jeszcze bezskutecznie atakował 5.85. Drugie miejsce zajął Menno Vloon - również 5,75 a trzecie Robert Sobera - 5.55 cm.
Cenną wygraną w konkursie skoku o tyczce podczas Mityngu ISTAF INDOOR W Dusseldorfie odniósł Piotr Lisek z OSOT Szczecin. Polak w pierwszej próbie zaliczył 5.40, w drugiej 5.65 oraz ponownie w pierwszej 5.75. Później, podobnie jak Amerykanin Kendricks, miał trzy nieudane skoki na 5.82, a zwycięstwo zapewnił sobie tym, że jego rywal wysokość 5.65 pokonał dopiero w ostatnim podejściu.
|
|